Kolejna choroba cywilizacyjna – zakupoholizm, dotyka najczęściej kobiety, chociaż nie można powiedzieć, że całkowicie omija mężczyzn. Ciężka do zdiagnozowania, ponieważ osoba uzależniona do zakupów, zazwyczaj nie widzi w swoim zachowaniu nic złego. Bardzo cienka jest granica między zamiłowaniem do stylowego, modnego wyglądu a zakupocholizmem. Chęć posiadania modnych butów, bluzki lub sukienki jest zupełnie zrozumiała, tak samo jak odkładanie pieniędzy na markowe ubrania czy nawet te od projektantów. Ale kiedy zmienia się to w obsesję, nie sposób jej kontrolować. Osoba nią dotknięta poświecą całe swoje oszczędności na modne gadżety, dodatki , ubrania, a nie rzadko również się zadłuża. Kiedy przestaje nas cieszyć nowy ciuszek, a kupujemy następny ponieważ myślimy, że dzięki temu poczujemy się lepiej, bardzo prawdopodobne , że jesteśmy narażeni na zapadnięcie na zakupoholizm. A przecież możemy się bawić moda, łączyć w oryginalne zestawienia , ubrania które już mamy w szafie. Nie gońmy ślepo za modą, będziemy szczęśliwsi i bogatsi.