Trądzik jest powszechnie uważany za zmorę nastolatków. Nieraz uważa się, że nie da się go uniknąć i kiedy się pojawi, nie ma innego wyjścia, jak tylko się z tym pogodzić i biernie czekać, aż okres dojrzewania i występująca w jego czasie burza hormonów miną – ewentualnie można skupiać się na łagodzeniu objawów tej choroby. Jednak coraz częściej można zauważyć, że trądzik nie jest już tylko domeną nastolatków. Czasem nie mija z wiekiem, w innych zaś przypadkach pojawia się u osób, które wiek dojrzewania mają dawno za sobą i które w tym czasie nie miały większych problemów z cerą. Co prawda trądzik dorosłych jest o tyle lepszy od trądziku młodzieńczego, że zwykle nie zostawia brzydkich blizn, które pozostają na całe życie, ale za to walka z nim jest o wiele trudniejsza. Nie wiadomo nawet dokładnie, co go powoduje, gdyż możliwych przyczyn może być wiele, takich jak skłonność dziedziczna, zaburzenia hormonalne, stres czy zła dieta. Nie ma więc dobrej recepty na to, jak pozbyć się trądziku, można tylko starać się łagodzić jego objawy i nie zaostrzać postaci choroby, na przykład unikając stresu czy pikantnych pokarmów. Ogromne znaczenie, zarówno w przypadku trądziku w wieku dojrzewania, jak i pojawiającego się później, ma też właściwa pielęgnacja cery. Trzeba ją przede wszystkim skutecznie i systematycznie oczyszczać, gdyż to gromadzące się na jej powierzchni zanieczyszczenia, w połączeniu z nadmiarem łoju i zrogowaciałymi komórkami naskórka, odpowiedzialne są za powstawanie niedoskonałości. Kiedy chce się tego uniknąć, trzeba regularnie, rano i wieczorem myć twarz, ale jednocześnie nie można jej podrażnić ani wysuszyć. Niestety pielęgnowanie cery trądzikowej nie jest łatwe, gdyż zaszkodzić może jej zarówno brak pielęgnacji, jak i jej nadmiar oraz nieodpowiednie działania. Ważne jest zatem, by wybierać specjalnie dla niej przeznaczone kosmetyki, które nie zatykają porów, nie wzmagają przetłuszczania skóry, ale też nie wysuszają jej, na przykład przez obecność alkoholu w składzie.